Czy ktoś zbadał pochodzenie tego "gruntu" przed jego przyjęciem?
Zmienianie ukształtowania powierzchni podmokłego terenu poprzez jego podwyższanie staje się coraz większym problemem, a zarazem zagrożeniem dla środowiska przyrodniczego spotykanym w coraz większej ilości gmin. Proces ten coraz częściej się obserwuje w gminach które stanowią obszary satelitarne większych aglomeracji miejskich. Związane to jest między innymi ze znacznie większą wartością gruntu budowlanego.
Przystosowanie terenów pod budownictwo które regularnie są podmokłe z racji swojej budowy geologicznej jest procesem kosztownym powodującym dodatkową degradację tych obszarów.
Tereny takie najczęściej muszą zostać podwyższone, co stanowi poważne zagrożenie dla budynków powstałych znacznie wcześniej które posadowiono bezpośrednio na powierzchni gruntu.
Nie można zapominać również o tym, że podwyższanie gruntu powoduje zmianę zwierciadła wody gruntowej która będzie naśladowała kształt powierzchni terenu ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Do tych negatywnych zjawisk jeżeli dodamy jeszcze zjawisko spływu powierzchniowego i wiążące się z tym zjawiska erozji powierzchniowej, to nietrudno sobie wyobrazić szkody, jakie to spowoduje.
Dodatkowym problemem jest jeszcze materiał, jakim dokonuje się sam proces podwyższania działek przeznaczonych pod zabudowę na terenach podmokłych, lub zalewowych. Nie zawsze jest to obojętny chemicznie dla danego terenu materiał skalny. Niestety, ale obserwując ten proces w wielu miejscach nawet bez żadnej analizy chemicznej widać, że jest to często materiał pochodzący z terenów poprzemysłowych, rozbiórek domów, wykopów budowlanych itp.
Stosowanie takiego materiału do podwyższania gruntów stanowi dodatkowe zagrożenie daleko idącą antropogenizacją takich terenów. Na tak zdegradowanym terenie zagrożone są nie tylko wody powierzchniowe, ale również i wody podziemne.
Kluczem do prawidłowego zarządzania przestrzenią w każdej gminie powinna być prawidłowo przeprowadzona strategia zrównoważonego rozwoju. Już na etapie przygotowania tego dokumentu powinny w nim się znajdować kierunki rozwoju uwzględniające wszelkie zjawiska przyrodnicze oraz niezależnie antropogeniczne. Prawidłowo przygotowana strategia zrównoważonego rozwoju gminy powinna wskazać właściwe kierunki rozwoju gminy, uwzględnić wszelkie zjawiska które będą działały na ograniczenia w zrównoważonym rozwoju zasobami gminy. Nieuwzględnienie tych podstawowych elementów, może wpłynąć na utratę, możliwości inwestycyjnych, a zarazem przewagi konkurencyjnej na jakiej zależy każdej administracji lokalnej.
Materiał przygotowany do podwyższenia gruntu w Truskawiu
REDAKCJA EKOFORUM:
Władze każdej gminy powinny zarządzać swoją przestrzenią i zasobami w sposób zrównoważony. Do tego służy cały proces tworzenia dedykowanej strategii zrównoważonego rozwoju gminy.
Na terenach gminnych które przeszły proces przekwalifikowywania gruntu pod zabudowę powinny nieustannie monitorować, czy nie dochodzi do ich wtórnej degradacji poprzez zmienianie ukształtowania powierzchni terenu. Prace takie prowadzone są najczęściej na własną rękę (bez zezwolenia gminy) przez nowych inwestorów.